Piotr, pracował jako magazynier, kiedy miał wypadek w pracy w Holandii. Podczas załadunku towarów na samochód dostawczy, ręcznie podnosząc z poziomu podłogi kolejną z wielu w tym dniu paczek, ważącą około 40 kg., nagle poczuł silny ból w odcinku lędźwiowym kręgosłupa. Ból był tak mocny, że Piotr nie był w stanie już kontynuować pracy.
€32.000 odszkodowania za wypadek w pracy w Holandii
Piotr niezwłocznie zgłosił wypadek w pracy do swojego przełożonego, który spisał raport powypadkowy. Następnego dnia poszkodowany udał się do lekarza, który początkowo zapisał jedynie środki przeciwbólowe. Po paru dniach ból się nasilił do tego stopnia, że Polak miał trudności ze schylaniem się i poruszaniem. Wtedy lekarz skierował go na rezonans magnetyczny. Badanie wykazało przepuklinę kręgosłupa, czyli wysunięty dyski międzykręgowy w dolnym odcinku pleców.
Po konsultacji z Piotrem, okazało się, że między innymi poszkodowany nigdy nie został przeszkolony przez swojego pracodawcę z zakresu manual handling – kursu przedstawiającego zasady bezpiecznego podnoszenia. W pracy magazyniera w Holandii posiadanie takiego szkolenia jest obowiązkowe, a kurs należy odnawiać co 2 lata. Nasz prawnik, w imieniu klienta, złożył wniosek z roszczeniem o odszkodowanie z tytułu wypadku w pracy w Holandii. Po kilku miesiącach ubezpieczalnia pracodawcy wydała orzeczenie, szacując uszczerbek na zdrowiu Piotra oraz utratę zarobków z tytułu niezdolności do pracy po wypadku na kwotę odszkodowania 18.000 euro.
Prawnik – pomoc w uzyskaniu odszkodowania za wypadek w pracy w Holandii
Nasz prawnik przeanalizował propozycje odszkodowania, lecz się z nią nie zgodził. Zdaniem lekarzy, oprócz uciążliwego bólu, wypadek w pracy w Holandii spowodował rozwinięcie się choroby zwyrodnieniowej kręgosłupa oraz pojawiającą się utratę czucia w nogach. Nawet po kilkumiesięcznym okresie rehabilitacji ból nie ustąpił. Prawnik doradził naszemu klientowi, aby nie zgadzał się na propozycję ubezpieczalni i zdecydował się złożyć pozew sądowy, walcząc o wyższą kwotę odszkodowania. Piotr początkowo się wahał. Jednakże po namowie prawnika, zdecydował się skierować sprawę o odszkodowanie po wypadku w pracy do sądu. Po kolejnych 13 miesiącach sprawa zakończyła się sukcesem. Sąd przyznał Piotrowi kwotę 32.000 euro odszkodowania za wypadek w pracy w Holandii. Ostatecznie kwota odszkodowania wzrosła, ponieważ obrażenia były poważne, a ich leczenie i późniejsza rehabilitacja dość kosztowne, co sąd uwzględnił w swoim orzeczeniu.